Categories: 01 KsiążkiRecenzje

Trylogia Czarnych Kamieni – recenzja

Przez lata przepowiadano jej nadejście. Nadejście Czarownicy, czyli tej, której moc przewyższy moce Wielkiego Lorda Piekieł. Przez ponad 700 lat czekano z niecierpliwością. A kiedy czas oczekiwanie dobiegł końca… nie rozpoznano jej.

Witajcie w Mrocznym Królestwie czyli uniwersum stworzonym prze Anne Bishop w jej “Trylogii Czarnych Kamieni”. W tym świecie, rządzonym przez kobiety, gdzie ród męski istnieje, by służyć, a korupcja i przemoc są na porządku dziennym. Świat odbity względem naszego. Mają magię i Krewniaków, mityczne stworzenia posiadające zdolności magiczne, my mamy technikę. Mają dominację kobiet, u nas większość stanowi ród męski. U nich to mężczyźni są wykorzystywani seksualnie, u nas kobiety. A poza tym… A poza tym, to nie ma różnic. Jest walka o władzę i zaszczyty. Jest dominacja arystokracji. Mamy też pedofilię i stwierdzenie “dzieci i ryby głosu nie mają”…

Główną bohaterkę, Jeanelle, czyli wyczekiwaną Czarownicę, poznajemy jako kilkuletnią dziewczynkę. Zadziorne, inteligentne stworzenie, która przewraca do góry nogami życie trzech najważniejszych (co nie oznacza, że ludność Mrocznego Królestwa zdaje sobie z tego sprawę) mężczyzn: Saetana, czyli Wielkiego Lorda Piekieł, Lucivara (obecnie uwięzionego w kopalni soli) oraz Daemona, który służy jako seksualny niewolnik. Tylko oni oraz Krewniacy rozpoznają ją. Jej biologiczna rodzina widzi w niej jedynie kłopotliwe dziecko, opowiadające niestworzone historie. W tym celu zostaje wysłana wbrew swej woli do ośrodka, gdzie mają ją wyleczyć z tego typu zachowań. Jednak ośrodek ten skrywa dodatkową, mroczną działalność. Saetan wraz z Krewniakami muszą zrobić wszystko, by wyciągnąć swą Panią, zanim bezpowrotnie zostanie złamana.

Mroczne Królestwo jest podzielone na krainy, a każda z tych krain ma swoją specyfikę, np. mamy Królestwo Cieni, które odpowiada Piekłu (choć w takim piekle niejeden z nas chciałby mieszkać) czy krainę zamieszkiwaną przez jednorożce.

Postacie są wiarygodne, aczkolwiek również specyficzne. Wszystkie mają w sobie nutę tragizmu. Pozbawiono jej jedynie rządzące Królowe poszczególnych krain, które w większości są uosobieniem zła i perwersji. W niektórych wypowiedziach na temat głównej bohaterki padły oskarżenia o marysuizm – niesłusznie. Jeanelle już z racji przypisanej jej przez Autorkę funkcji (najpotężniejsza Czarownica) musi być lepsza niż inni, co jednak nie chroni jej przed niebezpieczeństwami, jakie czyhają na dzieci czy niedoświadczone, lekko naiwne nastolatki. Przez to zostaje skrzywdzona przez arystokrację Krwawych.

W zasadzie największą wadą jest wielowątkowość. Przedzierając się przez pierwszy tom, czytelnik musi poświęcić całe skupienie na tym, by nie pogubić się w gąszczu zdarzeń. Na minus zasługuje oszczędne dawkowanie informacji typu chociażby o tym, czym są Kamienie, a także jak działa Fach. Dopiero po dłuższym czasie owe strzępy informacji łączą się w całość. Jednakże uważam, że inteligentny czytelnik, który nie będzie pobieżnie czytał, sam znajdzie wyjaśnienie w dialogach i opisach.

Graficznie seria wydana jest spójnie, choć pierwszy tom wyróżnia się poprzez zastosowanie ciepłych barw.

Należy zaznaczyć – jest to seria dla dorosłych. Autorka nie skąpi opisów czynności seksualnych, tortur, pojawiają się sceny sadomasochistyczne czy wątki homoseksualne. O ile część czytających przejdzie nad tym do porządku dziennego, o tyle część osób może się burzyć. Osobiście uważam, że użyto wszystkiego z sensem, w celu urealnienia wykreowanego świata.

Ogólna ocena wypada 8/10. Dwa punkty odjęłam za początkowe skąpienie informacji oraz za wprowadzenie zbyt wielu wątków na raz. Na plus trzeba wymienić: jest to dark fantasy z wielowarstwowymi postaciami i ciekawie wykreowanym światem, gdzie nie ma przesłodzonych wróżek czy ogólnego happy endu.

 

Trylogia Czarnych Kamieni
Autor: Anne Bishop
Wydawca: Wydawnictwo Initium
Oprawa: miękka

Tom I
Tytuł: Córka Krwawych
Tłumaczenie: Jakub Szacki
Ilość stron: 368
Format: 15 x 21,5 cm
Rok wydania: 2008

Tom II
Tytuł: Dziedziczka Cieni
Tłumaczenie: Jakub Szacki
Ilość stron: 432
Format: 15 x 21,5 cm
Rok wydania: 2009

Tom III
Tytuł: Królowa Ciemności
Tłumaczenie: Monika Wyrwas – Wiśniewska
Ilość stron: 416
Format: 15 x 21,5 cm
Rok wydania: 2009

Nes

Nerd i mól książkowy w jednym. Zafiksowana na punkcie Doctora Who. Nieopanowana gaduła i optymistka z czasowymi skłonnościami do pesymizmu. Osobniczka aspirująca do bycia Tą-co-ładne-zdjęcia-robi. Ma alergię na głupotę i chamstwo, które usilnie zwalcza sarkazmem. Miłośniczka psów i kotów, chętnie wytrząsająca sobie cztery litery w siodle końskim. A w wolnych chwilach administratorka i założycielka Rhapsody Polska (http://rhapsody-polska.pl).

Recent Posts

Zapowiedź: Wakacje pełne magii – Katarzyna Wierzbicka

Data premiery: 15. maja 2024 Wydawnictwo: Mięta (więcej…)

1 godzinę ago

Zapowiedź: Antykwariat pod Salamandrą – Adam Przechrzta

Data premiery: 15. maja 2024 Wydawnictwo: Fabryka Słów (więcej…)

2 dni ago

Fragment: Kłamca. Zbiorowa tricksteria – Jakub Ćwiek

Mamy dla Was fragment książki "Kłamca. Zbiorowa tricksteria" Jakuba Ćwieka. Miała być apokalipsa. I co?…

3 dni ago

Zapowiedź: Diabeł zabierze Was do domu – Gabino Iglesias

Data premiery: 26. kwietnia 2024 Wydawnictwo: MAG (więcej…)

5 dni ago

Zapowiedź: W tych szacownych murach – Olivie Blake, M.L. Rio i inni

Data wydania: 24. kwietnia 2024 Wydawnictwo: StoryLight (Insignis) (więcej…)

6 dni ago

Zapowiedź: Pomruki burzy – Robert Jordan, Brandon Sanderson

Data premiery: 23. kwietnia 2024 Wydawnictwo: Zysk i S-ka (więcej…)

1 tydzień ago