Lubię fantasy pochodzące zza naszej wschodniej granicy, więc gdy wydawnictwo Papierowy Księżyc zapowiedziało kolejną powieść wywodzącą się z tych rejonów, byłam nastawiona na tak. O ile pierwszą z pisarek kojarzyłam, ponieważ na polskim rynku już kiedyś ukazała się jej powieść, o tyle druga z nich – Iwanowa – była mi kompletnie obca. Ciekawiło mnie również, czy w przypadku takiego współautorstwa będzie można odróżnić, kto stworzył poszczególne fragmenty.
Głównym bohaterem powieści jest około szesnastoletni Diran, syn władcy Ciemnego Imperium i, jak podpowiada nam tytuł książki, najmłodszy z czwórki rodzeństwa. Oczywiście sam chłopak nie uważa się już za dziecko i chętnie ruszyłby na poszukiwanie przygód, lecz jego matka uważa inaczej. Ale pewnego dnia do lochów pałacu trafia jasna drużyna, a Diran postanawia pomóc im nie tylko pozyskać to, czego szukają, ale dodatkowo odwieźć w ustalone miejsce.
Jak nietrudno się domyślić, dla jasnej drużyny obecność Dirana nie jest najszczęśliwszym elementem wyprawy, jednak nie przeszkadza im to zbytnio w korzystaniu z jego umiejętności. Zwłaszcza iż posiadają niezwykły talent do wpadania w tarapaty, a chłopak często okazuje się ostatnią deską ratunku. Dlatego też, „Ciężko być najmłodszym” jest opowieścią o tym, jak krzywdzące może być stereotypowe myślenie o innych. Młody książę jako ciemny powinien być przecież tym złym, obłudnym nikczemnikiem, po którym nie można spodziewać się niczego dobrego, a już na pewno nie ratowania cudzego życia. A rzeczywistość okazuje się całkiem odmienna od wpajanych jasnym od najmłodszych lat poglądów.
Gdy w skład drużyny wchodzą wojownik i wojowniczka, krasnolud, kapłanka, elf, zwierzołak oraz ciemny książę, można spodziewać się dobrej zabawy. Co prawda taka zbieranina brzmi z lekka szablonowo, jednak Basztowej i Iwanowej udało się uniknąć większego powielania znanych schematów. „Ciężko być najmłodszym” to napisana lekkim i przystępnym stylem historia, pełna humoru, niekiedy podszytego sarkazmem, którą czyta się szybko i z uczuciem satysfakcji. Ale to nie tylko książka fantasy – odnajdziemy tu elementy powieści awanturniczej czy drogi, które zgrabnie komponują się w przyjemną w odbiorze całość. Nie brakuje tu przygód i tajemnic, zwłaszcza tych dotyczących poszczególnych członków drużyny czy też prawdziwego powodu zorganizowanej przez nich wyprawy. Czytelnikowi, wraz z bohaterami, dane jest spotkać różnego rodzaju stwory i kreatury, których nastawienie do innych jest mniej lub bardziej krwiożercze. Chociaż podczas lektury można odnieść wrażenie, że niektóre sytuacje przytrafiają się naszym bohaterom tylko po to, by coś się działo, a dla głównej fabuły nie mają większego znaczenia, mimo wszystko taki zabieg nie wpływa negatywnie na odbiór powieści. Jednocześnie nie dane było mi odczuć różnic w stylu, jakie mogłyby wynikać z faktu, iż książka stworzona została przez duet pisarski – wszystko jest ze sobą płynnie skomponowane i nie odstaje poziomem.
Powieść autorstwa Kseni Basztowej oraz Wiktorii Iwanowej to przyjemna lektura, która mnie, jako fance fantasy, przypadła do gustu i umiliła jesienne wieczory. Chętnie sięgnę po kontynuację, by dowiedzieć się, jak dalej potoczyły się losy drużyny o nie do końca typowym składzie. Mam tylko nadzieję, że wydawnictwo stanie na wysokości zadania i nie każe Czytelnikom czekać na kolejny tom w nieskończoność.
Tytuł: Ciężko być najmłodszym
Tytuł oryginału: Тяжело быть младшим…
Autor: Ksenia Basztowa, Wiktoria Iwanowa
Seria: Trylogia Książę Ciemności tom 1
Format: 143×205 mm
Oprawa: miękka
Liczba stron: 500
Cena: 42,90 zł
Premiera: 18.10.2017
Tłumaczenie: Ewa Białołęcka
ISBN: 978-83-65568-35-9
Data premiery: 15. maja 2024 Wydawnictwo: Galeria Książki (więcej…)
Data premiery: 15. maja 2024 Wydawnictwo: Mięta (więcej…)
Data premiery: 15. maja 2024 Wydawnictwo: Fabryka Słów (więcej…)
Mamy dla Was fragment książki "Kłamca. Zbiorowa tricksteria" Jakuba Ćwieka. Miała być apokalipsa. I co?…
Data premiery: 26. kwietnia 2024 Wydawnictwo: MAG (więcej…)
Data wydania: 24. kwietnia 2024 Wydawnictwo: StoryLight (Insignis) (więcej…)