Mały duszek, Hubert w wielkim kapeluszu – Otfried Preussler – recenzja

Seria Mistrzowie Światowej Ilustracji od wydawnictwa Dwie Siostry to starannie wybrane publikacje, w których oprócz przyjemnej treści otrzymujemy zachwycające grafiki. Tym razem w moje ręce trafiły aż dwa spośród jej tytułów, oba autorstwa niezwykle popularnego niemieckiego pisarza Otfrieda Preusslera.

Mały duszek – ilustracje F.J. Tripp
Pierwsza z historii opowiada o małym duszku zamieszkującym od wielu lat Sowi Zamek. Ma tam już swoje utarte ścieżki, dębową skrzynię do spania, przyjaciela sowę oraz praktycznie nieograniczoną władzę dzięki pękowi kluczy otwierającemu każde drzwi. Pewnego dnia stwierdza jednak, iż jego bytowaniu czegoś brakuje. Duszek zaczyna się zastanawiać, jak wygląda miasto w świetle dnia, co robią ludzie i jakby to było móc zobaczyć coś innego niż standardowy widok nocą z okna zamku. Niespodzianie życzenie małego duszka spełnia się i ten budzi się w środku dnia. Pojawienie się istoty bezcielesnej wprowadza oczywiście wiele zamieszania w życiu mieszkańców pobliskiego miasteczka. Niestety lekkomyślnego życzenia nie można cofnąć i początkowo wydarzenie, które wygląda jak niesamowita przygoda, zmienia się w karę, a Duszek coraz bardziej tęskni do swojego starego życia. Na szczęście na swojej drodze trafia na przyjazne dzieci, które dochodzą do tego, jak pomóc zjawie.

Historia nocnej zjawy nie jest długa, gdyż ma zaledwie 152 strony. Mimo niewielkiej objętości, książka zawiera w sobie dobrze wyważoną mieszankę humoru oraz przygody. Mały Duszek jest z jednej strony dość naiwny i dziecinny, z drugiej nie waha się wystąpić w obronie całego miasta, gdy wydaje mu się, że nadciąga zagrożenie. Jest to niezwykle sympatyczny główny bohater i z pewnością przypadnie do gustu młodszym czytelnikom. Opisywane miejsca akcji są dość prosto, lecz równocześnie plastycznie opisane, a same wydarzenia nieskomplikowane na tyle, by bez jakichkolwiek obiekcji polecić tę książkę dzieciom.

Oczywiście oprócz fabuły niezwykle ważne są w tej publikacje ilustracje, za które odpowiada niemiecki grafik F.J. Tripp. Styl, w jakim tworzył Tripp, doskonale łączy się z klimatem książeczki: czarno białe ilustracje podkreślają ducha historii i przywodzą na myśl książki o Mikołajku.

Hubert w wielkim kapeluszu, ilustracje: Jerzy Flisak
O tym, że krasnoludki są na świecie, przekonywać nikogo nie trzeba. Jednak wiadomość, iż tworzą one niesamowite kapelusze, które przetrwać mogą praktycznie wszystko, to dopiero ciekawostka! W opowieści o Hubercie poznajemy krasnoludka, który pewnego dnia, zamiast smażyć marmoladę z borówek, postanawia wybrać się w podróż. Nie jest to coś normalnego w jego społeczności, dlatego nie spotyka się z powszechnym poparciem. Sam Hubert jednak jest dobrej myśli i nie spodziewa się większych niespodzianek. Niestety szybko okazuje się, że jego planowo prosta, piesza wędrówka skończyć się może w krainie, o której chodzą słuchy, iż jest domem okrutnego Pamplacza, zjadacza krasnoludków! Na szczęście główny bohater należy do tych sprytnych jednostek potrafiących poradzić sobie w większości sytuacji.

Jeszcze krótsza niż historia o Duszku, ale nie ustępująca jej w niczym opowieść o Hubercie i jego niesamowitym kapeluszu to ponownie świetna lektura dziecięca. Krasnoludek jest przyjacielski, zaradny i szybko budzi naszą sympatię. Las, po którym się przemieszcza, mimo swoich zagrożeń, nie został wykreowany jako coś strasznego, więc młodsi czytelnicy nie powinni odczuwać lęku w trakcie czytania. Jest to krótka i nieskomplikowana przygoda, kończąca się happy endem oraz nową przyjaźnią.

W przypadku tej książki Preusslera ilustracje wykonał polski plakacista, grafik i autor rysunków satyrycznych Jerzy Flisak. Styl tego twórcy różni się znacząco od Trippa, a niektórzy kojarzyć go mogą z książek i plakatów z czasów PRL-u. Rysunki Flisaka nie posiadają zbyt wielu detali i przedstawiają raczej ogólne sceny, a dodatkowo są w ciemniejszej tonacji, więc nie każdemu mogą się podobać, gdyż raczej nie przypominają współczesnych prac w książkach dla dzieci. We mnie mają jednak swojego fana, gdyż lubię ten styl.

Obie książki nadają się na polecenie nie tylko ze względu na dopieszczone wydanie i warte zobaczenia ilustracje, lecz również przyjemne dostosowane do dzieci fabuły. Są to nieskomplikowane historie przygodowe z sympatycznymi postaciami. Warto również wspomnieć, iż nie ma tutaj agresji, a bohaterowie wyciągają wnioski ze swoich działań.

Autor: Otfried Preussler
Ilustracje:  F.J. Tripp
ISBN: 978-83-8150-290-0
Liczba stron: 160
Wydawnictwo: Dwie Siostry

Autor: Otfried Preussler
Ilustracje:  Jerzy Flisak
ISBN: 978-83-8150-277-1
Liczba stron: 128
Wydawnictwo: Dwie Siostry