Toska z lasu. Panny, złodzieje, rycerze i minstrele. Tom 1 – Teresa Radice, Stefano Turconi – recenzja

Robin Hood w wersji dziecięcej i z dziewczynką w roli głównej – poznajcie Toskę, jej brata oraz niezwykle samotną księżniczkę w nowej serii komiksów dla najmłodszych od wydawnictwa Egmont.

Mimo iż komiks nazywa się Toska z lasu, historię zawartą w pierwszym albumie poznajemy, przede wszystkim śledząc życie i poczynania Lucilli. Dziewczynka jest córką walecznego księcia Granita Fieramoskiego oraz jego lubującej się w balach żony. Aktualnie zaplanowano jej uroczystość zaręczynową, a następnie korzystny politycznie ślub. Księżniczka nie jest zachwycona, jednak nie ma ani charyzmy, ani na tyle silnych relacji z rodzicami, aby móc zakwestionować ich wybór. Niespodziewanie z pomocą przychodzi Lucilli los i stawia na jej drodze małą złodziejkę Toskę oraz jej brata Rinaldo, który jest bardem. Cała trójka angażuje się w dworską intrygę, a w jej wyniku młoda księżniczka przestaje w końcu czuć się samotna.

Toska z lasu. Panny, złodzieje, rycerze i minstrele to komiks skierowany do młodszych czytelników. Za fabułę do niego odpowiada włoska scenarzystka Teresa Radice (która ma na swym koncie np. współpracę przy znanym w Polsce tytule W.I.T.C.H.). Pierwszy album jest typową historią wprowadzającą w świat i przedstawiającą głównych bohaterów. Wydarzenia są nieskomplikowane, a miejsca akcji ograniczone do konkretnych lokacji w zamku i pobliskim zagajniku. Mimo iż otrzymujemy zaledwie 48 stron, dowiadujemy się z nich, iż księżniczka nie ma pojęcia, jak wygląda normalne życie, gdyż wychowywana była pod kloszem. Toskę wraz z bratem los z kolei nie oszczędzał, gdyż zamordowano ich rodziców, dlatego szybko musieli się usamodzielnić. Ciekawą postacią jest w historii również uczony w zamku Lucilli, który mimo iż praktycznie nic nie mówi, wspiera księżniczkę konkretnymi czynami.

Akcja Toski z lasu opowiada z jednej strony o intrydze, z drugiej o samotności Lucilli. Oba wątki w pewnym momencie się ze sobą splatają, prowadząc do finału luźno zapowiadającego rozmieszczenie postaci w kolejnej części. Główne trio oraz stylizacje ich ubioru w mojej głowie jednoznacznie połączyły komiks z historią o Robin Hoodzie, jednak po pierwszym tomiku ciężko jest jednoznacznie stwierdzić, czy wystąpi więcej podobieństw. Występuje w tej opowieści kilka scen starć na szczęście nie epatują one nadmierną agresją, dlatego nic w tej publikacji nie powinno przestraszyć młodego czytelnika. Nie ma tutaj również przytłaczającej ilości tekstu, więc może to być dobry komiks dla dzieci czytających od niedawna. Inną zasługującą na uwagę cechą jest atrakcyjna i mniej standardowa kreska Stefano Turconi. Mimo iż akcja rozgrywa się w średniowiecznej Italii, nie odnosi się wrażenia biedy, zacofania i brudu – wszystko jest kolorowe i dobrze komponuje się z przygodową fabułą.

Pierwszą przygodę Toski i jej przyjaciół oceniam pozytywnie. Jest to tytuł łączący lekką akcję z ciekawie zapowiadającymi się postaciami oraz atrakcyjnym wykonaniem graficznym. Planuję śledzić, jak ta seria się rozwinie, a owy tomik z pewnością polecę znanym mi dzieciom.

Scenariusz: Teresa Radice
Ilustracje: Stefano Turconi
Tłumaczenie: Agata Cieślak
Seria: TOSKA Z LASU
Wydawnictwo: Egmont
Wydanie: I
EAN: 9788328154810
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 48
Data wydania: 18.05.2022