“Kołysanka dla Czarownicy” – Magdalena Kubasiewicz – recenzja

Z postacią Jagody Wilczek czytelnicy mieli już okazję zapoznać się w zbiorze Harde Baśnie (opowiadanie pt. Sen nocy miejskiej), który to składał się z tekstów nawiązujących do klasycznych opowieści takich jak Śpiąca Królewna, Czerwony Kapturek czy Jaś i Małgosia. Przyznam się, że postać Wiedźmy Klątw od razu wzbudziła moje ogromne zainteresowanie, a wraz z lekturą jej pierwszej przygody również sympatię, gdyż jej indywidualizm oraz wynikające z niego ograniczone grono zaufanych osób są mi niezwykle bliskie.

Tajemnica śpiącej nieznajomej

W Warszawie odnaleziona zostaje kobieta znajdująca się pod wpływem czaru o nazwie Śpiąca Królewna powodującego stuletni sen. W sprawę jako konsultantka zaangażowana zostaje Jagoda Wilczek – czyli niezwykle silna czarownica specjalizująca się w klątwach, którą równocześnie podejrzewa się o stworzenie owego zaklęcia. Szybka ekspertyza wskazuje jednak, iż kobieta wkrótce się obudzi, więc zarzuty wysunięte w stronę Jagody zostają odrzucone. Niestety Wiedźma od Klątw wkrótce przekonuje się, że to nie koniec jej udziału w tej sprawie, gdyż ktoś atakuje jej brata. Wraz z kolejnymi wydarzeniami zagrożenie zaczyna obejmować coraz więcej osób zarówno z rodziny Wilczków, jak i kilku postronnych magicznych. By odkryć, co stoi za owymi zamachami, Jaga musi cofnąć się o sto lat i poszperać w historii własnej rodziny, która – jak każda – ma swoje sekrety.

Każdy ma jakieś tajemnice

Magdalena Kubasiewicz ma na swoim koncie już kilka powieści fantastycznych oraz kryminałów, a niektórzy kojarzyć ją również mogą z grupą Harda Horda. Kołysanka dla Czarownicy to pierwszy tom zapowiedzianego cyklu o Wilczej Jagodzie, czyli wspomnianej czarownicy specjalizującej się w klątwach. Miejscem akcji jest Warszawa, która w książce, dzięki otrzymanym od autorki kilku magicznym dodatkom (gazety dla czarodziejów, magiczną część Powązek itd.), staje się ciekawsza i zaskakująca. Kubasiewicz fantastycznie dozuje nam informacje oraz buduje napięcie, by doprowadzić do ostatecznego starcia pod koniec powieści. Dodatkowo pisarka równolegle wprowadza trochę wiadomości o rodzinie Wilczków i panujących w niej wewnętrznych relacjach, zarysowując szerszy kontekst, w jakim funkcjonuje Jagoda. Mimo iż główny wątek otrzymuje swoje zakończenie, kilka kwestii pozostaje otwartych, by mogły zostać pociągnięte w kolejnych książkach. 
Główna bohaterka jest pewną siebie, stanowczą i upartą kobietą, która doskonale radzi sobie przez większość czasu sama i jest świadoma swojej wartości. Jej zachowanie jest konsekwentne i przyjemnie rozsądne. Jagoda jest w tej powieści nie tylko czarownicą i siostrą pragnącą zemsty na napastniku swojego brata, lecz również błyskotliwym detektywem zaangażowanym w rozwiązanie sprawy kryminalnej (czym przypomina nam trochę Dorę Wilk od Anety Jadowskiej czy też Mercedes Thompson od Patricii Briggs). Również inne postacie nie rozczarowują – uczennica Jagody, jej brat czy też Mariusz Olcha, szef Wydziału do spraw Mrocznej Magii, to osoby z ciekawymi charakterami, które mają swoje role do odegrania w tej i pewnie też w kolejnych historiach.

Nowa powieść Magdaleny Kubasiewicz zawiera wszystko, co lubimy w historiach z gatunku urban fantasy: jest miasto, są morderstwa oraz oczywiście dużo magii. Autorka stworzyła bardzo wciągającą fabułę, ciekawie zapowiadający się świat magiczny oraz bohaterkę, której pragniemy kibicować. Nie potrafię znaleźć w tej publikacji czegoś, co by mi się nie podobało – gdyż nawet okładka jest ładna i powiązana z treścią książki. Jest to świetne rozpoczęcie cyklu, którego kontynuacji będę z niecierpliwością wyczekiwała.

Tytuł: Kołysanka dla Czarownicy
Autor: Magdalena Kubasiewicz
ISBN: 9788382103861
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
Liczba stron: 320
Wydawnictwo: SQN