magia

Przebudzenie powietrza – Elise Kova – recenzja

O twórczości Elise Kovy słyszałam nie raz, a kiedy w moje ręce trafiło polskie wydanie Przebudzenia powietrza od Galerii Książki,…

3 lata ago

Magia Łączy – Ilona Andrews – recenzja III

Ostatnio wyczytałam, że francuska armia zatrudnia pisarzy fantastyki (co prawda tej bardziej science), żeby się przygotować na nieprzewidywalne okoliczności i…

3 lata ago

Klątwa burzy – Patricia Briggs – recenzja

"Klątwa burzy" - jedenasty tom historii o Mercedes Hauptman (niegdyś Thompson) jak dla mnie sygnowany jest przez miniaturowe kózki zombie.…

3 lata ago

Papierowy mag – Charlie N. Holmberg – recenzja

Papierowy mag autorstwa Charlie N. Holmberg po raz pierwszy rzucił mi się w oczy już kilka lat temu na zagranicznym…

4 lata ago

Czas ciszy – Patricia Briggs – recenzja

„Czas ciszy” to już dziesiąta odsłona przygód Mercedes Hauptman de domo Thompson, subtelnej inaczej kobiety o wielu zadziwiających talentach. I, jak…

4 lata ago

„Magia zmienia” – Ilona Andrews – recenzja

Na ósmy tom serii o Kate Daniels, „Magia zmienia”, czekałam zarówno z niecierpliwością, jak i niepokojem, pełna obaw, czy historia…

4 lata ago

Magia wskrzesza – Ilona Andrews – recenzja

Szósta część przygód Kate Daniels – najemniczki o niewyparzonym języku – jest idealnym świadectwem talentu i kreatywności mojego ulubionego duetu…

6 lat ago

Siergiej Łukjanienko “Ostatni Patrol” – recenzja

Gdyby tak ci, którzy już na zawsze odeszli w Zmrok, mogli powrócić? Nie jako duchy, sen, namiastka swojej prawdziwej postaci,…

9 lat ago

Siergiej Łukjanienko “Patrol Zmroku” – recenzja

„Patrol Zmroku” stanowi kolejny, już trzeci, tom przygód Nocnego oraz Dziennego Patrolu z miasta Moskwy. Prócz dwóch wspomnianych organizacji, na…

9 lat ago

Księżyc nad Rubieżą – Ilona Andrews – recenzja

„Księżyc nad Rubieżą” to druga część nowej serii małżeństwa Gordon, tworzących pod pseudonimem Ilona Andrews. I tu dygresja, której nie…

9 lat ago

“Wszystko zostaje w rodzinie” – recenzja

Dora Wilk ma zaskakującą zdolność pakowania się w Kłopoty. Czy raczej: Kłopoty mają wybitną zdolność odnajdywania rudowłosej Dory. Tylko w…

10 lat ago

Takeshi. Cień Śmierci – M. L. Kossakowska – recenzja

Z góry uprzedzam, że mam duży sentyment do prozy M. L. Kossakowskiej, zatem poniższy tekst raczej nie będzie nazbyt krytyczny.…

10 lat ago

Ian Tregillis “Mroczna geneza” – recenzja

A gdyby tak o losach II wojny światowej zadecydować mieli niemiecki naukowiec wraz ze stworzoną przez siebie grupką nadludzi oraz…

10 lat ago

Strażnik Podłego Miasta – recenzja

Powiem tak: zapragnęłam tej książki, gdy tylko przeczytałam jej opis. Zapowiedź zanurzenia się w mrocznym, wynaturzonym, pełnym poczucia beznadziei świecie,…

11 lat ago