Podoba się?

Kilka lat temu Naomi Novik urzekła mnie bajeczną „Wybraną”. Potem, chcąc poznać w większym stopniu twórczość pisarki, sięgnąłem po „Smoka Jego Królewskiej Mości” i po prostu zakochałem się w tej alternatywnej wizji Europy czasów Napoleońskich ze smokami. Dlatego gdy tylko wydawnictwo Rebis zapowiedziało wydanie „Mocy srebra”, nie mogłem postąpić inaczej, niż ją przeczytać.

Jeśli myślicie, że autorka w swojej najnowszej książce przedstawia własną wersję historii naszego świata czy zabiera Czytelnika w podróż do krainy pełnej zionących ogniem gadzin i innych stworzeń, to niestety nie macie racji. Tym razem Novik prezentuje zupełnie zwyczajny świat – ale czy na pewno? W „Mocy srebra” nie poznajemy całego uniwersum, tylko jego drobną część: konkretnie małą wioskę, która jest tak niewielka, że część mieszkańców nawet nie pamięta jej nazwy. Znajduje się ona obok Starzykowego traktu, drogi należącej do legendarnych lodowych istot posiadających ogromną moc.

Dla nastoletniej Mirjem życie nie było łatwe. Z powodu kiepsko prowadzonego przez ojca interesu ich rodzina długo cierpiała biedę. W końcu bohaterka postanowiła przejąć lichwiarski fach w swoje ręce, a zarabianie na pożyczaniu pieniędzy wychodzi jej na tyle dobrze, że w okolicy zyskuje sławę kobiety potrafiącej przemienić srebro w złoto – co decyduje się wykorzystać Starzykowy król. Drugą bohaterką książki jest Wanda, córka ubogiego rolnika, która z powodu trudnej sytuacji rodziny zostaje zmuszona do pracy u Mirjem. W zupełnie innej sytuacji znajduje się księżniczka Irina – ma bogatego ojca, nie musi myśleć o tym, czy dostanie kolację. Jednak dla swojego rodzica stanowi wyłącznie inwestycję – kombinuje on, jak może, żeby znaleźć dla niej wpływowego oraz o wysokiej pozycji społecznej męża.

„Moc srebra” to opowieść rozrywkowa, która pod płaszczykiem przyjemnej, baśniowej historii przemyca pewną naukę. Według mnie ta książka jest o tym, że wszystko ma swoją cenę, a pieniądze nie dają szczęścia. Co prawda potrafią wiele ułatwić, ale niektóre rzeczy nie są na sprzedaż. Trochę inne spojrzenie na tę kwestię ma autorka, gdyż dla niej „Moc srebra” opowiada o unikaniu płacenia za długi.

Pisząc o zaletach tego tytułu, trzeba zacząć od postaci, ponieważ to przede wszystkim one stanowią to, co powinno nakłonić Czytelnika do poznania tej historii. Bohaterki są intrygujące, zagadkowe, a podejmowane przez nie wybory zgodne z ich mentalnością. Co więcej, różnią się od siebie jak dzień od nocy. Dla mnie najciekawiej wypada Mirjem, gdyż ta młoda, świetnie wychowana dziewczyna to wzór uczciwości, dodatkowo szanuje ludzi, ale w interesach potrafi być twarda niczym lodowa skała.

Rewelacyjnie wygląda również ich kraina, ponieważ jest to świetnie oddany świat ze średniowieczną monarchią, rycerzami i prostym ludem, dla którego nie ma różnicy, kto akurat zasiada na carskim tronie. Najbardziej zachwyciło mnie to, jak fenomenalnie Novik opisuje codzienną rzeczywistość. W wykonaniu autorki zajmowanie się zwierzętami w gospodarstwie czy chodzenie i zbieranie długów jest równie ekscytujące, co wyruszenie z Biblo Bagginsem na wyprawę do Samotnej Góry.

O umiejętnościach pisarskich autorki można tworzyć poematy pochwalne, gdyż potrafi on prostą historię o wiejskiej lichwiarce opowiedzieć jak wciągającą baśń. Tej książce niczego nie mogę zarzucić, no, może poza jednym, maciupeńkim „ale”: czasem brakuje wyraźnego zaznaczenia zmiany narracji z jednej postaci na drugą. Pod innymi względami jestem kompletnie oczarowany rozwojem fabuły, pomysłowymi zwrotami akcji, kreacją bohaterów oraz prezentacją świata. Czytanie „Mocy srebra” mogę porównać do buszowania w najlepszej cukierni, gdzie na każdej półce czeka coś innego, nowego, a przede wszystkim wyjątkowo smacznego.

Jeśli jakiś cudem jeszcze nie mieliście styczności z twórczością pisarki, to najwyższa pora, aby nadrobić zaległości. Tylko uważajcie, ponieważ gdy sięgniecie po „Moc srebra”, od razu zapragniecie przeczytać pozostałe książki Novik.

  • Autor: Naomi Novik
  • Tytuł: Moc srebra
  • Tytuł oryginału: Spinning Silver
  • Tłumaczenie: Zbigniew A. Królicki
  • ISBN:
    • druk: 978-83-8062-459-7
    • ebook: 978-83-8062-992-9
  • Format: 132 x 202 mm
  • Oprawa: całopapierowa
  • Ilość stron: 512
  • Data wydania: 30 stycznia 2019

Subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze