Podoba się?

Sięganie po książki z cyklu „Wehikuł czasu” Domu Wydawniczego Rebis to doskonała okazja do poznania jednych z najbardziej znaczących, nagradzanych i lubianych tytułów szeroko rozumianej literatury fantastycznonaukowej. Niedawno pisałem o „Końcu dzieciństwa” Arthura C. Clarke’a, dziś pragnę przybliżyć Wam „Kwiaty dla Algernona” Daniela Keyesa. Jest to niezwykła i trudna opowieść o tym, jak ambicja, największy dar ludzkości, dzięki któremu chcemy się rozwijać i być lepszymi, potraci być również naszym najgorszym grzechem.

Cykl „Wehikuł czasu” to nie tylko science-fiction prezentujące oszałamiające wizje przyszłości rasy ludzkiej z międzyplanetarnymi lotami oraz innymi cudami. Dobrym tego przykładem jest recenzowana książka. Opowiada ona o Charliem Gordonie, trzydziestodwuletnim mężczyźnie pozbawionym aspiracji do bycia najlepszym w jakiejś konkretnej dziedzinie. Zamiast tego bohater chce dorównywać inteligencją przeciętnemu człowiekowi, ponieważ uważa, że tylko wtedy będzie mógł zrealizować największe marzenie – posiadanie wielu przyjaciół. Niestety urodził się chory: cierpi na upośledzenie umysłowe. Doskonale jednak zna swoje ograniczenia i od dawna szuka na nie rozwiązania. Naukowcy, którzy decydują się mu pomóc, stosują na nim eksperymentalną terapię, wykorzystaną wcześniej na myszy imieniem Algernon.

Ciekawie wypada sposób narracji – książka ma budowę dziennika, co samo w sobie nie byłoby może tak oryginalne, lecz autor zdecydował się na zupełnie nietypową formę przekazu informacji. Z początku miałem problemy ze zrozumieniem treści, ponieważ sposób zapisu tekstu diametralnie odbiega od tego, do czego przywykłem przez lata czytania. W skrócie wygląda to tak, jakby Keyes zapomniał o istnieniu gramatyki, ortografii oraz interpunkcji. Dopiero z czasem zacząłem doceniać taką formę, gdyż doskonale odzwierciedla ona sposób myślenia Charliego – jego tok rozumowania oraz język pozwalają mu komunikować się ze światem na dość podstawowym poziomie. Co więcej, ten zabieg doskonale pokazuje intelektualną przepaść między bohaterem a Czytelnikiem. A wraz z przewracanymi stronami i postępem leczenia coraz lepiej widać wszystkie drobne zmiany następujące w zachowaniu Gordona.

„Kwiaty dla Algernona” w pewnym stopniu opowiadają o dorastaniu, ale takim mocno skondensowanym i przyśpieszonym. Terapia zwiększa nie tylko inteligencję Charliego, dochodzi także do jego rozwoju emocjonalnego. W tej kwestii dzieje się naprawdę wiele – bohater do tej pory posiadał wrażliwość małego dziecka, a teraz nagle musi opanować te wszystkie nieznane uczucia, pożądanie i budzącą się w nim seksualność.

Na początku pisałem, że jest to książka o ludzkiej ambicji, jednakże bardziej dosłownym określeniem byłaby chęć udowodnienia własnej wielkości czy wręcz zabawa w Boga. Jak inaczej nazwać ingerencję w umysł drugiej istoty, nawet usprawiedliwioną dobrymi intencjami? Czy można do sprawdzania teorii naukowych i przeprowadzania eksperymentów wykorzystywać człowieka, do tego chorego i nierozumiejącego, co się z nim dzieje? Nawet jeśli doświadczenia mają na celu polepszyć życie milionów innych cierpiących?

Bez wątpienia Daniel Keyes to prawdziwy mistrz. Nie potrafię inaczej określić autora umiejącego tak dokładnie opracować tekst, by wyglądał on na dzieło osoby niemającej zielonego pojęcia o pisaniu, przy jednoczesnym zaprezentowaniu głębokiej i przemyślanej opowieści. Poznawanie historii Charliego, śledzenie towarzyszących mu emocji, słuchanie rozmyślań o życiu sprzed leczenia, zwłaszcza dzieciństwie, oraz obserwowaniu zmian w stosunkach z ludźmi to prawdziwy rollercoaster doznań dla Czytelnika. Zarówno pozytywnych, jak i tych negatywnych.

„Kwiaty dla Algernona” to trudna i wyjątkowo smutna historia, która być może z powodu swojego niezbyt lekkiego charakteru nie przypadnie sporej części odbiorców do gustu. Zwłaszcza tym szukającym szybkiej i przyjemnej lektury. Jednakże jest to ważna książka, ponieważ dużo mówi o ludziach, i dlatego naprawdę warto ją poznać. Jeśli więc nie są Wam straszne poważniejsze tematy, to śmiało, nie ma na co czekać, czytajcie!

  • Autor: Daniel Keyes
  • Tytuł: Kwiaty dla Algernona
  • Tytuł oryginału: Flowers for Algernon
  • Tłumaczenie: Krzysztof Sokołowski
  • Wydawnictwo: REBIS
  • Wydanie: I
  • Seria: Wehikuł czasu
  • ISBN: 978-83-8062-222-7
  • Format: 135 x 215 mm
  • Oprawa: całopapierowa
  • Ilość stron: 304
  • Data wydania: 23 kwietnia 2019

Subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

1 Komentarz
Najstarsze
Najnowsze Najwyżej oceniane
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze

[…] “Kwiaty dla Algernona” – Daniel Keyes […]