Podoba się?

Dla nas stało się już tradycją uczestniczenie w Coperniconie, corocznym wydarzeniu, które odbywa się we wrześniu w malowniczym Toruniu. Tegoroczna edycja była dla nas szczególna, ponieważ świętowaliśmy jedenasty rok naszej obecności na tym konwencie. Tak, minęło już jedenaście lat! Nasza przygoda z Coperniconem rozpoczęła się w 2012 roku, trochę ponad rok po rozpoczęciu naszej działalności.

Oczywiście, Copernicon to nie tylko zlot czarownic, ale również demonów, duchów i wielu innych fanów fantastyki, którzy przybywają na to wydarzenie. Hasło przewodnie tegorocznej edycji brzmiało: “Wyrzuciło nas w kosmos”, co pozwoliło uczestnikom doświadczyć kosmicznych nastrojów. Atmosfera była nasycona entuzjazmem i pozytywną energią, a wszyscy, moim zdaniem, świetnie się bawili. Być może słyszałem gdzieś jakieś narzekania, ale nie można winić samego wydarzenia ani jego organizatorów za te niezadowolenia.

Na pewno zauważyłem, że tegoroczna edycja Coperniconu obfitowała w gości specjalnych, włączając w to autorów książek, komiksów, aktorów i influencerów, a także popularnych twórców internetowych, by nie używać mniej poetycznego określenia “YouTuberów”. To oczywiście przekładało się na bogaty program wydarzenia, w którym idole uczestników mogli się zaprezentować. Poza tym w programie znalazło się wiele innych atrakcji, dedykowanych zarówno młodszym, jak i starszym uczestnikom. Każdy mógł znaleźć coś interesującego. Była też okazja do zakupu ciekawych produktów związanych z fantastyką, a także rzeczy trudno dostępnych w tradycyjnych sklepach, jak jedzenie z krajów azjatyckich, takich jak Japonia czy Korea Południowa.

Co roku Stowarzyszenie Thorn, organizator Coperniconu, radzi sobie znakomicie, dbając o sprawne przeprowadzenie wydarzenia i zapewniając, że wszystko działa jak dobrze naoliwiona maszyna. Oczywiście, zdarzały się pewne drobne niedociągnięcia lub rozbieżności w programie, ale często wynikały one z samych twórców danego panelu czy prelekcji. Być może warto by również przemyśleć lepsze dopasowanie pomieszczeń do aktualnych trendów, na przykład punkty programowe związane z tematyką sztucznej inteligencji były często przepełnione, czasem nawet nadmiernie. Niemniej jednak nie stanowiło to wielkiego problemu i nie przeszkadzało w doskonałej zabawie.

Tradycją Coperniconu jest także Wielki Marsz Cosplay, który przemierza całą starówkę Torunia, przyciągając uwagę turystów. Często zagubieni turyści pytali przewodników, co się dzieje i czy wszystko jest w porządku.

Tegoroczny Copernicon miał szczęście do aury – świetna pogoda, liczni uczestnicy i doskonała organizacja sprawiły, że mogłem raz jeszcze doskonale się bawić. Moim zdaniem Stowarzyszenie Thorn świetnie organizuje swoje wydarzenia i utrzymuje je na wysokim poziomie. Na pewno nie zabraknie nas na kolejnej edycji i w latach kolejnych.
Zapraszamy Was do obejrzenia również fotorelacji z konwentu.

Zdjęcia możecie (a nawet trzeba!) udostępniać na swoich mediach społecznościowych, pamiętając jednocześnie by nas oznaczyć: Facebook – gavranpl, Instagram – gavran.pl.
Jeśli pojawi się potrzeba umieszczenia zdjęcia na Waszej stronie internetowej, poprosimy o umieszczenie informacji o autorze zdjęć: Michał Popielarski – Gavran.pl. Skontaktuj się przez formularz na stronie w przypadku udostępnienia zdjęcia w większej rozdzielczości, z nazwą konkretnego pliku.

Czytam, oglądam, słucham i fotografuje. Jestem również głównym adminem strony oraz od czasu do czasu coś napiszę. Jeśli jest jakiś kłopot w użytkowaniu strony to śmiało pisz do mnie poprzez formularz kontaktowy na stronie. :-)

Subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze