Podoba się?

Miała być apokalipsa. I co? Wygląda na to, że ktoś zbyt poważnie potraktował dylemat wagonika, gdy przekierowywał rzeczywistość na nowe tory. Ale czy na lepsze?

Archanioł Michał wraca z wojny do nieba i domaga się wyjaśnień, więc ktoś ich musi udzielić. Natychmiast. Najlepiej Loki, którego Gabriel trzyma pod kluczem. Ewentualnie Zadra, były Stróż, a ostatnio bliski współpracownik Kłamcy.

A pytań jest sporo. Czym jest brudnopis Boga? Jakie mogą być przykre konsekwencje rozjechania niewłaściwego kotka? Skąd się wzięli nowi skrzydlaci nieistniejący w niebiańskich rejestrach? Jak to się stało, że polska oszukana gwiazdka wychodzi za koreańskiego multimilionera? Czy spadek po nigeryjskim księciu naprawdę jest do wzięcia? Dlaczego Jezus kupuje broń w Walmarcie? Po co Bachus z Erosem rozkopują groby? Gdzie, do cholery, jest Butch?

I co się stanie, gdy Michał dowie się już wszystkiego?

Trzy nowe opowieści o przygodach Lokiego i spółki zabiorą Was w pełną szpiegowskich intryg i filmowej akcji podróż do ostatniego przystanku sagi o Kłamcy.

Na takie zakończenie czekaliście.

Kuba Ćwiek wraca do uniwersum Kłamcy, któremu jest co nieco winien… To w końcu jemu zawdzięcza sławę. I wiecie co? Po „Zbiorowej tricksterii” nie będzie mu już nic dłużny, bo dostarcza tak potężny BANG, którego nie powstydziłby się sam Thor. To godne zamknięcie historii Kłamcy. Zabawne, że podobnie jak i sam główny bohater, autor od poczatku musiał nieźle… nakłamać, aby dać nam pełnokrwiste postacie na miarę XXI wieku. Ćwiek niczym Gaiman wziął mitologię, zdekonstruował ją, przepisał na swoją modłe. Dał nam przez to trwającą przez kilka tomów historię boga psot, Lokiego, wmieszał w nią Archanioła Michała, Gabriela, całe zastępy anielskie, inne bóstwa i zaprosił do tańca. Przeplata tu poważne, niemal egzystencjalne tony z absurdalną zabawą. Te historie chce się po prostu czytać. I o ile pierwsze tomy Kłamcy raczej… mocno odbiegały od ukształtowanego w Hollywood wizerunku Lokiego, tak tutaj można wyłapać o wiele więcej smaczków, popkulturowych nawiązań i gościnnych występów. Możecie być jednak pewni jednego – Kuba dostarcza w „Zbiorowej tricksterii” to, co w tych historiach jest najlepsze. Z lekkością, której mogą mu pozazdrościć scenarzyści MCU bawi się wątkami równoległych rzeczywistości, świetnie spaja i łączy postacie z wszystkich kultur, nieustannie puszcza oko do fanów kina daje finał, na który fani serii czekali.

Marcin Kończewski, Koń Movie

Pasjonująca opowieść. Atomowe zwieńczenie serii „Kłamca”, którą Jakub Ćwiek skradł serca czytelników. Autor, podobnie jak we wcześniejszych tomach bardzo umiejętnie posługuje się wątkami chrześcijańskimi i niezwykle obficie tapla je w gęstym popkulturowym sosie. Dawny bóg kłamstwa i pierwszy cyngiel Aniołów, a więc sam Loki powraca w formie w jakiej jeszcze go nie widzieliście. A umówmy się, rachunków do wyrównania ma naprawdę sporo. Jako książka – „Zbiorowa Tricksteria” jest momentami duszna i mętna, a jednocześnie nie brakuje jej demonicznego humoru. Zasysa czytelnika, tak jak żądza władzy i potęgi może zassać nawet boskie istoty, wprost w najciemniejsze odmęty.

300Kultura, Grzegorz Garbacik

Jakub Ćwiek odsłania niebiańskie tajemnice w powieści, gdzie zagłada staje się początkiem. Mistyka, intrygi i akcja, która cię pochłonie.

WspierajKulture, Robert Jasiak
  • Autor: Jakub Ćwiek
  • Tytuł: Kłamca. Zbiorowa tricksteria
  • Cykl: Kłamca, tom 5
  • Redakcja: Tomasz Hoga
  • ISBN: 9788383304250
  • Format: 135 x 210
  • Oprawa: miękka ze skrzydełkami
  • Ilość stron: 352
  • Data wydania: 24 kwietnia 2024
  • Cena detaliczna: 49,99 zł / ebook: 42,99 zł
  • Dostępne wersje: papierowa / ebook / audiobook
Subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze