I kolejne dwanaście miesięcy za nami, a co za tym idzie, pora zrobić ukłon w stronę naszej gavraniej tradycji, czyli czytelniczemu podsumowaniu roku. Nasi redaktorzy podzielą się z Wami swoimi bardzo subiektywnymi zestawieniami hitów i kitów 2023.
Ja zacznę. :) Miniony rok prywatnie zaliczam do bardzo udanych, niewiele bym w nim zmieniła. Jedynym punktem roku 2023, w którym mam poważne tyły, jest czytelnictwo. Doba nie jest z gumy, a tyle się działo, że książki musiały ustąpić innym atrakcjom. Na rynek trafiły setki nowych tytułów, a moja wirtualna półeczka „to read” tylko puchnie i puchnie. Udało mi się jednak znaleźć odrobinę czasu, bo były takie powieści, których nie mogłam ominąć.
Pierwszym takim tytułem jest „Pożoga” od Ilony Andrews. Kontynuacja „Ukrytego dziedzictwa” nie zawiodła mnie, ponownie wciągając w pełną emocjonujących wydarzeń akcję osadzoną w interesującym świecie opartym o władzę Rodów i ich wrodzone zdolności. Od lat mogę liczyć na to, że Ilona Andrews dostarczy wysokiej jakości rozrywki, która oderwie mnie od rzeczywistości. Nie dorównuje może mojej ukochanej serii o Kate Daniels, ale łączy je wiele podobieństw, co bardzo raduje moje stęsknione serduszko.
Drugim wyróżnieniem pochwalić się może kontynuacja Alfy i Omegi od Patricii Briggs. Z „Polowaniem” i rewolucją w postaci ujawnienia istnienia wilkołaków zaczęłam rok 2023. Opowieść o Annie i Charlesie jest moją ulubioną spośród twórczości autorki, a kolejce do wydania w Polsce czeka jeszcze parę tytułów z tej serii.
Na trzecim miejscu podium staje Magdalena Kubasiewicz z dwoma tytułami urban fantasy. Pierwszym jest „Czarodziejka z ulicy Reymonta”, w którym autorka zaprasza w progi wydział magii praktycznej i teoretycznej Uniwersytetu Jagiellońskiego. Tam właśnie pewna studentka zdobywa wykształcenie, przy okazji starając się nie zginąć podczas praktyk czy badań terenowych. Drugi z kolei to powrót Jagody Wilczek w powieści „Klątwa dla demona”. Wilcza Jagoda zaintrygowała mnie od swojego pierwszego występu w opowiadaniu wydanym w Hardych baśniach – od razu wiedziałam, że ta bohaterka ma potencjał. Wiedźma plus wątek kryminalny to moje ulubione połączenie w urban fantasy.
Mam nadzieję, że zarówno czytelniczo, jak i prywatnie rok 2023 zaliczacie do udanych. Niech się Wam darzy w 2024, a na Waszej drodze stają tylko najciekawsze i najbardziej wciągające tytuły. Wszystkiego dobrego!
Z zawodu finansista, z pasji czytelnik. Redaktorka serwisu oraz moderator forum Gavran, okazjonalnie recenzentka.