Podoba się?

Piękne i duże publikacje dla młodszych czytelników, wyjaśniające jeden konkretny temat to już coś, co od razu kojarzy się z Wydawnictwem Dwie Siostry. Tym razem miałam przyjemność zapoznać się z tytułem przybliżającym kwestie latania i całej drogi, jaką ludzkość przeszła, by móc wznieść się w powietrze.

Ale odlot! to kolejna naszpikowana do granic możliwości wiedzą pozycja wydana tak atrakcyjnie, że nawet jeśli nigdy wcześniej nie interesował was temat latania, jest niezerowa szansa, iż teraz zacznie. Jacek Ambrożewski, który współtworzył już kilka innych książek dla Dwóch Sióstr, to polski artysta zajmujący się ilustracją i projektowaniem graficznym. Ilość pracy, jaką włożył w Ale odlot!, widoczna jest już od pierwszych stron, które po prostu wciągają nas w tę książkę. Rysunki są żywe i niezwykle barwne. Każdą z przedstawionych maszyn poznajemy na tyle dokładnie, by spokojnie móc ją odróżnić od innych, jednak równocześnie nie czujemy się przytłoczeni zbyt wielką liczbą detali. Balony, odrzutowce, kultowe samoloty – niezależnie, co w danym momencie pojawia się na stronie, wszystko wygląda niesamowicie atrakcyjnie i budzi naszą ciekawość. Nawet użyte wklejki nawiązują do tematyki publikacji (mamy okazję poznać dzięki nim znaki wybranych sił powietrznych oraz malowanie ogonów niektórych linii lotniczych).

Nie ukrywam, że w moim przypadku nigdy nie czułam potrzeby szczegółowego poznania, jak to się stało, iż ludzkość w końcu wzniosła się w przestworza, dlatego lekko obawiałam się, czy Ale odlot! przypadnie mi do gustu. Na szczęście podobnie jak w przypadku Daj gryza treść bardzo dokładnie przemyślano, więc ani przez moment nie poczułam się przytłoczona czy też znudzona opisywanymi wydarzeniami. Na książkę składa się 50 zagadnień opisanych zawsze na dwóch sąsiadujących ze sobą stronach. Przygodę rozpoczynamy w czasach najdawniejszych oraz poznając lotnicze przykłady z przyrody, stopniowo przechodząc przez latanie w mitologiach i wierzeniach aż do ludzkich prób oraz opisów, co z nich wynikło. Oczywiście wraz z postępem naukowym, a także kolejnymi doświadczeniami konstruowane maszyny były coraz bardziej skomplikowane, jednak czytając o tym, nie zostajemy zarzuceni bardzo technicznymi zagadnieniami czy wzorami z fizyki. Opisy są całkiem przystępne, a elementy ze sobą powiązane oznaczono dodatkowo przypisami wprost pokazującymi, na której stronie dowiemy się więcej.

Ta opisująca lotnictwo książka nie ogranicza się wyłącznie do maszyn, sporo z niej dowiadujemy się także o samych ludziach – na tyle odważnych, by podejmować próby wzniesienia się w przestworza. Nie pominięto też milczeniem wykorzystania samolotów podczas II Wojny Światowej (tutaj ładnie powagę tematu oddaje zmiana kolorystyczna obu stron na zgaszone i monotonne barwy). Młodych fanów lub początkujących w temacie z pewnością zainteresuje nawiązanie do dronów oraz samolotów solarnych (sama nie miałam pojęcia, że coś takiego w ogóle w czasach współczesnych powstało).

Ale odlot! polecam szczególnie młodym i nastoletnim fanom lotnictwa, którzy pragną nie tylko poszerzyć swoją wiedzę, lecz również mieć na półce książkę, do której po prostu fajnie jest od czasu do czasu zajrzeć, by powzdychać do grafik różnych maszyn. Temat lotnictwa i lotników opisano bardzo kompleksowo. W mojej opinii dla grupy wiekowej takiej, jak podaje wydawnictwo 8+, aczkolwiek również część dorosłych z pewnością odnajdzie w niej coś dla siebie i doceni sposób wydania.

Autor: Jacek Ambrożewski
Ilustracje: Jacek Ambrożewski
Tytuł: Ale odlot! Rysunkowa historia lotnictwa
WydawnictwoDwie Siostry
Liczba stron: 112
Format: 27,2 x 37 cm
Oprawa: twarda
ISBN: 978-83-8150-092-0

Subskrybuj
Powiadom o
guest

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

0 komentarzy
Inline Feedbacks
Zobacz wszystkie komentarze