Tytułowi Felek i Tola to dwójka przyjaciół mieszkająca w lesie i wspólnie przeżywająca w nim trudny i radości, których dostarcza codzienność. Pomimo iż reprezentowane przez nich gatunki (lis i zając) raczej wykluczają bliskie relacje, w tej bajce nie odgrywa to żadnej roli. Na ten moment na rynku znajdują się już cztery książki przeznaczone dla dzieci w wieku 3+ oraz cztery publikacje kartonowe oznaczone jako 2+ traktujące właśnie o wspomnianym duecie.
Sylvia Vanden Heede to flamandzka autorka pisząca dla dzieci i młodzieży, w której twórczości często przewijają się zwierzęta. Kobieta rozpoznawana jest właśnie dzięki serii o Felku i Toli, którą wzbogacił grafikami sławny holenderski ilustrator Thé Tjong–Khing.
Miałam okazję zapoznać się z trzema książkami przeznaczonymi dla tych najmłodszych czytelników: Felek i Tola i nowy sąsiad, Felek i Tola i balon Henia oraz Felek i Tola i burza. Każdy z tych tytuł wydany został w formacie 23,5 x 31,5 cm, czyli dosyć sporym, jednak równocześnie idealnym dla dzieci, które mogą dzięki niemu podziwiać śliczne ilustracje. Dodatkowo są to publikacje kartonowe, więc tak szybko nie zniszczą się przy wielokrotnym przeglądaniu. Wydawnictwo zachowało konsekwencję w kwestii stylistyki okładek, więc nawet stojąc na półce, książki ładnie się prezentują.
Historie są krótkie, każda mieści się na 14 stronach. W pierwszej Felek i Tola poznają nowego sąsiada, sowę Henia, który zaprasza zwierzątka do siebie i obdarowuje je wieloma przedmiotami, gdyż zebrał wielką kolekcję wszelkiej maści przydasiów. Felek i Tola pomagają Heniowi się rozpakować, przy okazji informując, iż nie przepadają za hałasami w nocy. Kolejna z bajek opowiada o niebieskim baloniku znalezionym przez puchacza. Sówka bardzo go polubiła i wielkim zaskoczeniem okazało się być dla niej, iż baloniki czasami tracą powietrze, a nawet pękają! Historia trzecia rozgrywa się z kolei podczas burzy. Henio próbuje ułożyć rymowany wierszyk, a Felek i Tola chcą mu w tym pomóc, równocześnie tłumacząc, jak funkcjonuje burza.
Wszystkie trzy opowieści są napisane przystępnym językiem. Nie ma w nich wydumanych scen akcji, a raczej codzienność i bardzo proste sprawy, które wydarzyć się mogą każdemu z nas (nowy sąsiad, niespodziewany prezent oraz jego utrata, burza). Historie nie posiadają mocnych moralizatorskich puent, jednak w delikatny sposób zahaczają o ciekawe dla dzieci tematy. W przypadku Henia i jego balonika powiedziane jest o emocjach, jakie sówka odczuwa przy odkryciu i utracie. Bajka z nowym sąsiadem pokazuje zachowania takie jak udzielanie pomocy, dzielenie się rzeczami, a także branie pod uwagę czyjejś prośby. Z trzeciej książki dzieci dowiadują się z kolei trochę o burzy oraz mogą się zainspirować zabawą w rymowanie, gdy za oknem jest brzydka pogoda.
Felek i Tola są przyjemnym duetem. Ponieważ miałam już styczność również z ich przygodami skierowanymi do trochę starszych odbiorców, wiem, że stać ich na dłuższe oraz ciekawsze dialogi, jednak także w wersji dla dzieci 2+ są to ciekawe postacie. Atutami tych publikacji są bardzo ładne ilustracje, a także idealna ilość tekstu na stronach – tyle by zdążyć go przeczytać, zanim dwuletnie dziecko się rozproszy i zacznie przewracać kartkę. Ze swojej strony polecam.
Tytuł: Felek i Tola i nowy sąsiad
Autor: Sylvia Vanden Heede
Ilustracje: Thé Tjong-Khing
Seria: Felek i Tola
ISBN: 978-83-8150-170-5
Oprawa: tekturowa
Liczba stron: 14
